wtorek, 5 lutego 2013

Pod palmą w Mirissie

Mirissa..mój osobisty malutki raj na Ziemi:) wybrana na jedno z popołudni dla urozmaicenia krajobrazów i rutyny plażowej, powaliła nas na kolana. hmm, czym...niby to samo morze, knajpki z tym samym menu co i wszędzie na wybrzeżu, droższe pokoje, bezpańskie psy śpiące pod krzesełkami gości, no i znacznie większe ilości turystów z całego świata niż u nas w Madiha albo Matara.


Ale! Panuje tu niewyobrażalny klimat jamajski, z głośników leci reggae, praktycznie w każdej knajpie (na 6 lutego zaplanowana jest Reggae night, którą zapewne odwiedzimy w ramach rekompensacji festiwali i parad z okazji Dnia Niepodległości które dzielnie przeleżeliśmy na plaży;). Plaża jest piaszczysta, wielkie fale nakrywają z głową i często poniewierają nawet największych śmiałków. Wieczorem knajpy rozświetlają się światełkami, świeczkami i lampami. Największa atrakcja nad wybrzeżem - Giragala Rock, kawałek skały, dróżkę do którego zalewają fale z obu stron. Piękny widok z góry na ocean, wybrzeże i krabiki, okupujące przybrzeżne kamienie :))))



Mnie pokonały nie tylko uroki przyrody, lecz również stoliki pełne świeżo wyłowionej ryby przed każdą knajpką. Można wybrać swój obiad a oferta jest naprawdę bogata: ryby, kraby, kalmary, krewetki, homary, czego tylko dusza zapragnie.

Można gapić się godzinami w fale, sluchając szumu oceanu, można popijać piwko albo drinki (ze świeżo wyciśniętymi owocami), można przemierzać plażę w trakcie leniwych spacerków, pójść do straganu z kokosami i ananasami na sok albo po roti po drugiej stronie drogi (około 60 LKR = około 2 zł).

Około 6 km od Mirissy leży Welligama, kolejne urokliwe miasteczko, w którym przy okazji można załatwić sprawy finansowe (są bankomaty, sklepy). Wielkością znacząco odbiegające od Matary, ale podobało nam się tam znacznie bardziej niż w "wielkim mieście" - Matarze, gdzie nas wszyscy odsyłali po wrażenia.
W tym magicznym miejscu spotkaliśmy znowu naszych znajomych z którymi jechaliśmy z lotniska do Madihy. Chyba jednak jest coś w tym miejscu...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz